wtorek, 29 listopada 2016

Brak motywacji...

Witam.

Brakuje mi ostatnio motywacji do robótek. Być może dlatego, że zaczęłam pracę po półtora roku siedzenia w domu: najpierw na L4, a potem na macierzyńskim. Ciężko po takim czasie wrócić na rynek pracy, tym bardziej, kiedy pracy trzeba szukać na nowo...

A może moje "lenistwo" wynika z tej depresyjnej pory roku, kiedy przyroda umiera... - bardzo nie lubię okresu jesienno-zimowego.

Mam nadzieję, że wkrótce wrócę tu na dobre.

Póki co pokażę niedawno powstałą karteczkę urodzinową. Zdjęcie kiepskie ze względu na jesienny brak światła - lepszego nie udało mi się zrobić, mimo wielu prób :(



Miłego wieczoru!

9 komentarzy:

  1. mnie tez brakuje weny, ale chyba jestem przemęczona, bo ostatnio nic innego nie robię tylko dłubię hafty na kartki świąteczne...
    A Twoja kartka fajna

    OdpowiedzUsuń
  2. Wena wróci sama, nic na siłę :) Kartka jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny obrazek wybrałaś na swoją kartkę. Wciągniesz się w rytm pracy to u wena wróci 😃

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna kartka :) wena na pewno wróci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I u mnie wena gdzieś czeka w ukryciu. Nie mogę jej znaleźć:) A w zasadzie, nie mam czasu nawet na szukanie:)
    Kartka śliczna. Wiedziałam, że papierek i kwiatuszek dobrze wykorzystasz:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Karteczka jest piękna :)
    Nie ma się co pogrążać w depresyjnym nastroju Kochana :) Uśmiechnij się :) Zjedz czekoladkę :) Pomyśl o czymś miłym :) A może zrób coś tylko dla siebie, żeby naładować akumulatorki :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i zostanę tu na stałe u Ciebie, żeby sprawdzić czy Ci się poprawiło samopoczucie.

      Usuń
  7. Karteczka bardzo fajna :)
    Jeśli chodzi o wenę, to wydaje mi się, że to przemęczenie i porą roku i nowymi wyzwaniami. Daj sobie trochę czasu na padnięcie w nowy rytm dnia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy wpis
    Dzięki, będę odwiedzać:)

    OdpowiedzUsuń